Bluzki.

Heii!

Dzisiaj mam dla Was posta z na jesień/zimę.
Na blogach często pojawiają się grube i wełniane.
Ja stawiam na lekkość. Ciuszki, które widzicie na dole nie są tak cienkie jak się wydaje. Spokojnie można w nich chodzić po domu. Znajdą się osoby, które zapytają: "A co, jeżeli na dworze jest zimno?".
Odpowiedź jest bardzo prosta. Na bluzki można założyć kardigany, a na to kurtkę (zimą nie ma raczej osób, które paradują w topach). Przychodząc do domu, szkoły czy do koleżanki można to zdjąć i pochwalić się bluzką.
Oto moje ulubione: